Jaką branżę wybrać?
Jako przyszły przedsiębiorca zadajesz sobie pytanie: jaką branżę wybrać?
Czasami decyzja jest prosta – będę robić to samo, co na etacie, tyle, że na własny rachunek. Jednak w wielu przypadkach sprawa jest bardziej skomplikowana. Szczególnie wtedy, gdy najpierw pojawia się myśl „zostanę przedsiębiorcą”, a dopiero potem refleksja nad tym, czym dokładnie chcę się zajmować.
Co będzie najlepsze dla mnie i mojego biznesu? Zakładanie firmy musi wiązać się z odpowiedzią na to pytanie. Czy zająć się tym, w czym jestem najlepsza/-y? Może lepiej zainwestować w to, co najbardziej kocham robić? A może oferować tylko takie dobra i usługi, które są najbardziej dochodowe? Odpowiedź jest prosta – trzeba znaleźć taką dziedzinę, która spełnia wszystkie powyższe wymogi 😊
Koncepcja 3-ech kręgów
Żeby lepiej zwizualizować powyższą myśl, posłużymy się koncepcją tzw. trzech kręgów. Zasadę tę podsuwa w książce „Od dobrego do wielkiego” Jim Collins. Oryginalnie zasada 3-ech kręgów mówi o tym w jaki sposób zwyczajne amerykańskie firmy, poprzez transformację, osiągnęły wielkość i ponadprzeciętne wyniki [1]. Myślę jednak, że autor koncepcji nie pogniewa się, jeśli zaadoptujemy ją na potrzeby niniejszego artykułu, żeby omówić zagadnienie jakim jest zakładanie firmy…
Źródło: opracowanie własne na podstawie: Collins J., „Od dobrego do wielkiego”
Zasada kręgów w gruncie rzeczy jest bardzo prosta. Strategia konstruowana jest w ścisłej korelacji z obszarem nakreślonym na styku 3 przecinających się kręgów:
- Pasja – odpowiedź na pytanie co jest moją największą pasją dostarczy wiedzy na temat profilu przyszłej działalności. Praca w dziedzinie, która nas pasjonuje sprawia, że jesteśmy bardziej zmotywowani do działania i dążymy do sukcesu. Również poszerzanie wiedzy w danej tematyce przychodzi nam z łatwością,
- Korzyści materialne – działalność gospodarcza powinna zapewniać zysk (nawet fundacje tworzone są po to, by zarabiać). Wytwarzane dobra i usługi muszą odpowiadać na potrzeby klientów i znajdować rynek zbytu. W przeciwnym razie zakładanie firmy mija się z celem,
- Bycie najlepszym – decydując się na własną działalność musisz mieć pewność, że jesteś dobry w tym, co robisz – o ile nie najlepszy! To sprawia, że Twoja oferta obroni się, a zadowoleni klienci będą polecać Ciebie i Twoją ofertę kolejnym osobom. Z drugiej strony nie musisz być najlepszym ekspertem już pierwszego dnia startu Twojej działalności. Twoja najlepsza dziedzina nie musi wynikać ani z Twojego wykształcenia, ani dotychczasowych doświadczeń. Może to być coś, na czym na dziś dzień jeszcze się nie znasz. A o tym poniżej…
Jak zostać ekspertem w swojej branży?
Jeff Haden w książce „Mit motywacji. Jak grać, żeby wygrać” stwierdza, że do tego, aby zostać ekspertem w danej dziedzinie trzeba około 7 lat [2]. W tym okresie należy czytać książki, pisma branżowe, słuchać podcastów, w miarę możliwości jak najczęściej praktykować. Innymi słowy, aby osiągnąć ekspercką wiedzę, należy permanentnie doszkalać się w danej tematyce. Wszystko to, podlane sumiennością i połączone z dużą dozą ciekawości, sprawia, że po kilku latach możemy tytułować się znawcą danego obszaru. Prawdopodobnie wystarczy do 2 godzin dziennie praktykowania oraz zbierania wiedzy teoretycznej, aby osiągnąć ten stan. Dla jednych to „aż”, a dla niektórych „tylko” 2 godziny dziennie.
Spójrzmy jednak na to z innej strony. Nie trzeba za każdym razem poświęcać czasu prywatnego, aby zapracować na miano specjalisty. Można przecież szkolić się w danym zakresie, wykorzystując pracę zawodową. Ci szczęściarze, którzy pracują w zawodzie, w którym chcą się rozwijać, osiągną stan ekspercki o wiele szybciej niż w zakładane 7 lat. Mogą to być nawet 2 lub 3 lata nauki. Tym bardziej, że poświęcamy temu średnio 8 godzin dziennie.
Zacznij już dziś!
Bez względu na to, czy jesteś już przedsiębiorcą, czy dopiero rozważasz podjęcie takiej decyzji – warto już dziś zastanowić się nad najbliższa przyszłością. Może warto przeorganizować nieco swój czas wolny, mając na względnie zakładanie firmy w niedalekim czasie? Zadbać o to, by w kalendarzu znalazły się odpowiednie szkolenia, na półce książki i pisma z zakresu wybranej tematyki, a na liście podcastów do odsłuchania te, które dostarczą odpowiednich informacji. Każdy mały krok przybliża nas do celu, jakim jest założenie firmy, która wspiera naszą pasję, odzwierciedla stan wiedzy, a jednocześnie zapewnia satysfakcjonujący zysk.
[1] Collins J., Od dobrego do wielkiego, wyd. MT Biznes, Warszawa 2018, s. 116-117.
[2] Haden j., Mit motywacji. Jak grać, żeby wygrać, wyd. Marginesy 2019.
[…] cyklu „Zakładanie firmy” pisaliśmy o tym jak szukać pomysłów na swój nowy biznes (link). Dzisiaj zastanowimy się nad tym co powinno być pierwsze – strona internetowa czy […]